Natalia Fromuth, pseudonim Birdvv - od najmłodszych lat próbowała swoich sił w pisaniu, jednak debiutowała dopiero w 2018 roku na platformie Wattpad. Pierwsze opowiadanie, Perfectly Wrong, szybko zebrało ponad 2 miliony wyświetleń, co zachęciło wielu czytelników do śledzenia jej na Wattpadzie i prowadzonym przez nią koncie na Instagramie - @imbirdvv - gdzie stale utrzymuje kontakt z miłośnikami jej twórczości, odpowiada na ich pytania i udziela rad dotyczących literackich początków. Aktualnie pracuje nad kolejnymi opowieściami dla młodzieży.
Na razie chyba najlepsza książka jaką przeczytałam w tym roku! Zaszczytne miejsce, zwłaszcza gdy obawiałam się, że ocena będzie podobna do "Venoma" przez podobny wątek z ojcem. Na początku potężnie się nudziłam, ale wraz z rozwojem przyjaźni bohaterów dostrzegłam trochę więcej w tej książce. Reszta... zwykła, do przewidzenia, ale jest coś urzekającego w tym melodramcie.
Ta książka jest domem. Ta książka jest miejscem, w którym w trakcie codziennego zabiegania, człowiek może przystanąć, głęboko odetchnąć, oderwać sie od przytłaczającej rutyny-po prostu żyć.
Dokładnie tego uczą się od siebie głowni bohaterowie. Są dla siebie niczym podmuch wiatru, który pobudza do życia gleboko skrywane przez nich, pod skorupą nowojorskiej obojętności, emocje. Każdy kolejny rozdział jest nową nutą w ich melodii. Melodii opowiadającej o dwóch nieszablonowych dzieciakach z Nowego Jorku, będących dla siebie nawzajem wyjątkami, w mieście ich pozbawionych. Melodii, która grać bedzie w moim sercu juz na zawsze. Melodii, którą nawet Finn, największy hejter muzyki, słuchałby na zapętleniu. Bo w końcu to była ICH piosenka. Nie byli już tylko tłem. Można wręcz powiedzieć, że grali tu pierwsze skrzypce.
Finn i Cynthia poszukiwali miejsca, które wyzwolić by ich mogło od wszelkich problemów, zaprzątających głowę mysli czy zatruwających ich codzienność ludzi.
Ja jednak nie musiałam długo szukać.
Ta książka jest domem, takim na końcu świata❤️🩹